Miniony weekend spędziliśmy na Pomorzu, rozgrywając dwa
mecze w ramach strefy Poznań.
Pierwsze spotkanie zagraliśmy z drużyną Spójni Stargard
Szczeciński, z którą rywalizujemy o pierwsze miejsce w strefie. Był to typowy
mecz walki, z dużą ilością fauli i błędów. Niestety od początku nie układał się
po naszej myśli, rozpoczęliśmy od straty 0:10, potem odrobiliśmy trochę, aby
znów stracić kontakt. Pod koniec III kwarty przegrywaliśmy już 17 punktami. Na
szczęcie w IV kwarcie rzuciliśmy się do odrabiania strat i na 4 minuty przed
końcem traciliśmy tylko 4 oczka. Wówczas po raz kolejny w tym spotkaniu dali
znać o sobie sędziowie, którzy w przeciągu 1,5 minuty odgwizdali dwa faule Kubie,
za dosłownie dotknięcie przeciwnika, gdy akcja toczyła się za łukiem 3 pkt.
Kuba spadł za 5 przewinień i przegraliśmy mecz 53:48...
Podsumowując zagraliśmy
nieźle w obronie, ale w ataku na swoim poziomie punktowało tylko trzech
zawodników: Kucyk 18 pkt., Kuba 15 i
Bartek 9, pozostali mieli 2 lub 0. Mimo średniej gry uważam, że przy
obiektywnym sędziowaniu, ten mecz zakończyłby
się naszym zwycięstwem. To co zrobili sędziowie naprawdę rzadko się zdarza,
żeby na 10 spornych gwizdków 9 było na korzyść jednej drużyny.... Ale z
drugiej strony gdybyśmy zagrali bardzo dobre spotkanie to nawet tacy "sprawiedliwi"
nie byliby wstanie nas powstrzymać.
Dlatego trzeba wyciągnąć wnioski i w najbliższą sobotę zrewanżować się Spójni.
W niedzielę naszym rywalem był zespół Żaka Koszalin. Ten
mecz miał odwrotny przebieg do sobotniej rywalizacji ze Stargardem. Tym razem
to my prowadziliśmy od początku, a Żak nas doganiał. Momentami odskakiwaliśmy
na kilkanaście punktów, by po chwili w przeciągu 2-3 minut roztrwaniać przewagę
do kilku oczek. Trochę lepiej funkcjonował atak, graliśmy bardziej
kombinacyjnie niż w sobotę, ale skuteczność nadal była niska i do tego
popełnialiśmy mnóstwo strat. Na 5 minut przed końcem rywale dogonili nas na 1
pkt. na szczęście w tym momencie Michał #13 trafił za trzy, kilkukrotnie wybroniliśmy
i bezpiecznie dotrwaliśmy do końca
meczu, zwyciężając 70:60.
Punkty zdobywali: Maksiu 4, Kaziu 3, Kuba 14, Miki 10,
Bartek 14, Michał 12, Pałeczka 4, Chuck 2, Strzelba 3, Kucyk 4, Melon , Czarek
Po I rundzie strefy, nadal mamy realne szanse, aby osiągnąć
nasz cel, czyli zająć pierwsze miejsce w strefie i organizować turniej ćwierćfinałowy.
Musimy jednak wygrać oba mecze rewanżowe, w tym ze Spójnią co najmniej 6 pkt.
Wydaje się, że przy odpowiedniej
mobilizacji i koncentracji jesteśmy w stanie to osiągnąć.
Na pewno może w tym pomóc obecność i gorący doping kibiców,
dlatego zachęcam, aby nie tylko rodzice, ale również znajomi, koledzy i
koleżanki dotarli na Tuwima w sobotę o 13.00 (mecz ze Spójnią) oraz w niedzielę o 11.00 (spotkanie z Żakiem).
Dokładnie tego nie analizowałem, ale wydaje mi się, że ostatni ćwierćfinał
który był organizowany w Ostrowie w kategorii młodzików, odbył się za czasów
gry Mateusza Ponitki i braci Spałów, a więc już 8 lat temu...
Nasi chłopcy wiedzą o co walczą, pomóżmy im!!!
Tabela po I rundzie
Nasi chłopcy wiedzą o co walczą, pomóżmy im!!!
Tabela po I rundzie
Lp
|
Zespół
|
Mecze
|
Punkty
|
pkt.zdob.
|
pkt.str.
|
różnica
|
1
|
Kasprowiczanka Ostrów Wielkopolski
|
6
|
11
| |||
2
|
Spójnia Stargard Szczeciński
|
5
|
10
| |||
3
|
MIKST Międzychód
|
6
|
9
| |||
4
|
Pyra Poznań
|
6
|
7
| |||
5
|
Żak Koszalin
|
5
|
5
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz